Ziemia buska w poezji i prozie widziana oczami seniorów
Dodał: Marta Data: 2020-11-19 10:50:52 (czytane: 5090)
Publikację otwierają teksty osób zaangażowanych w dzieło budowy Hospicjum: Mariana Jaworskiego z Kielc, reprezentującego „zespół katolików świeckich”, Jarosława Zatorskiego i ks. prałata Marka Podymy. Bez nich idea tego Hospicjum nie miałaby szans na realizację.
Całości dopełniają utwory poetyckie i prozatorskie seniorów. Wiele tu pięknych strof o naszym Busku i okolicy. Wiele interesujących opowieści, o często mało znanych wydarzeniach, które dzięki drukowi ocaleją od zapomnienia. Warto przecież pamiętać. Warto coś przekazać następnym pokoleniom. Na kultywowaniu tradycji, kultury i znajomości historii, opiera się przecież byt narodu. Pośród kilkunastu autorów regionalista, pisarz, etnograf, publicysta - Franciszek Rusak oraz pracownik naszej biblioteki starszy kustosz, a zarazem poeta - Artur Osiński.
Książka została wydana staraniem Towarzystwa Miłośników Buska-Zdroju i naszej, Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Busku Zdroju. Wsparcie finansowe Europejskiego Funduszu Wsi Polskiej w Warszawie.
Dziękujemy wszystkim osobom, które przyczyniły się do jej powstania.
Reklama
REKLAMA
Komentarze (3)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.145.131.28
czytelnik (2020-11-24 18:03:12)
Tak, tam jest wszystko możliwe(w tej bibliotece bezkarnej, zawłaszczonej przez włodarza i jej przy***sów z tej biblioteki), nawet to, że można z wagarowicza (starszy kustosz i wędkarz na płycie Wiślickiej) zrobić poetę. Gdzie my żyjemy? Co ten człowiek ma wspólnego z literaturą(poezją). On sam kiedyś powiedział, że nie wie czym ma się zająć; czyli być poetą, czy pisać wiejskie opowiadania. Facet, podpowiadam ci, zajmij się tylko samym sobą i rodziną, po pracy na wędkowaniu, lub na piciu piwa. To Ci wychodzi najlepiej. Pani Ewa, też się powinna doszkolić, nie dorasta uczniowi ze szkoły podstawowej.
XYZ (2020-11-24 08:44:06)
Ewunia od jarunia książki teraz pisze?
czytelnik (2020-11-23 14:17:54)
Żenada,żenada itd. Pani kierowniczko Biblioteki w Busku, dlaczego Pani złamała cały regulamin, w tworzeniu którego Pani brała aktywny udział,przy pomocy pana Rusaka i pracownika Pani biblioteki, tak zwanego "poety". Proszę sobie przypomnieć pkt.2-ZAŁOŻENIA PROGRAMOWE pdp.4. Dlaczego Pani tak okłamała seniorów? Niech Pani przeczyta to, co sama Pani z panem Rusakiem i Pani pracownikiem Arturem napisaliście. Żenada i kłamstwo z Pani strony i tak zwanych Jurorów, którzy również złamali całkowicie ten regulamin. Pan Rusak opublikował osiem swoich opowiadanek nikomu nie potrzebnych, które również przekraczają limit stron. Panu Osińskiemu opublikowała Pani aż piętnaście koszmarków niczym z mamideł z Częstochowy, nie związanych absolutnie z Buskiem, lub Ziemią Buską. Pani swojemu pracownikowi wydała osobisty tomik mamideł. Skoro ten pan jest tak uznanym poetą, to proszę powiedzieć gdzie można dostać jego tomy z arcydziełami poetyckimi. To prawda, byli jeszcze inni, ale było ich pięcioro i zostali zaprezentowani tylko sześć razy??? Pani pracownik piętnaście wierszy, pan Rusak osiem ściemnień, ale to jest jego wyobraźnia i jego sprawa. Pan poeta-bibliotekarz, mógłby jako magister robić nieco mniej błędów. Tak na zakończenie, nie udało się to, co zamierzała Pani zrobić. To wydanie książkowe, jest takim samym mamidłem, jak dzieła pana bibliotekarza. Raz jeszcze ŻENADA... Szkoda pieniędzy! Jeszcze jedno, gdyby pieczę nad tym wydaniem miał Związek Literatów Polskich oddz. w Kielcach byłoby dużo lepiej i taniej.