Remis w hicie kolejki!

I połowa wyrównana z szansami na zdobycie bramki po obu stronach. W 19 min. po fatalnym upadku z urazem barku boisko musiał opuścić obrońca Łukasz Rechowicz. Zawodnicy Czarnych Połaniec uważnie grali w obronie, szukając swojej szansy w ataku pozycyjnym. Nasi zawodnicy próbowali szybkich kontrataków po przechwytach. Do przerwy 0-0.

II połowę nasi zaczęli z wielkim animuszem, raz po raz dochodziło do akcji podbramkowych, piłka jednak nie chciała wpaść do bramki przeciwnika. Szansę na zdobycie bramki miał Mateusz Dziubek. Mecz w drugiej połowie był bardzo zacięty a co za tym idzie posypały się kartki. W 90 min. doszło do incydentu, kiedy to po brutalnym faulu na Janku Kowalskim doszło do szarpaniny na boisku i sędzia słusznie wyrzucił obu pokazując czerwone kartki. Między zawodnikami obu drużyn iskrzyło od początku spotkania, a przeciwnicy przed meczem z naszą drużyną musieli uczęszczać na kursy aktorskie, bo takich "płaczków" na Kusocińskiego dawno nie było. Na szczęście sędzia Pan Jacek Kubicki prowadził spotkanie na bardzo dobrym poziomie ignorując popisy niektórych zawodników Połańca.

Reasumując mecz stał na bardzo dobrym poziomie, zawodnicy obu drużyn w pełni zasługują na zajmowane miejsca w tabeli. Remis jest wynikiem nie krzywdzącym żadnej drużyny, chociaż żal, że w II połowie "nie wpadło" z tak wielu okazji do zdobycia bramki. Czarni Połaniec wydaje się są faworytem do wygrania ligi. Klub z Połańca jest dobrze prowadzony i przygotowany finansowo do III ligi. Życzymy powodzenia.

Na koniec chciałbym wyróżnić zawodników naszej drużyny. W mojej opinii na miano wyróżniających się zawodników meczu zasługują: Konrad Majcherczyk, Filip Rogoziński, Damian Pietras, Jan Kowalski. Tego ostatniego będzie nam bardzo brakować na kolejne mecze, bo nie miejmy złudzeń Janek będzie ukarany za swój występek przez Wydział Dyscypliny ŚZPN w Kielcach.

Źródło: zdrojbusko.futbolowo.pl