Promocja książki pt. 'Miasto i Gmina Busko-Zdrój. Dzieje i zabytki' (foto)

Dodał: Milena Data: 2015-03-10 17:02:29 (czytane: 31801)

W czwartek, 5 marca 2015 r., w Buskim Samorządowym Centrum Kultury, odbyła się promocja książki pt. "Miasto i Gmina Busko-Zdrój. Dzieje i zabytki".
Wydarzeniu towarzyszyło spotkanie autorskie z Dariuszem Kaliną i Romanem Mirowskim oraz wystawa fotografii "Busko nostalgicznie" autorstwa Piotra Kalety i Woytka P. Kowalczyka.
promocja_ksiazki025.jpg

Książka składa się z dwóch części. W pierwszej, napisanej przez Dariusza Kalinę, znanego i cenionego historyka oraz publicystę, zaprezentowane zostały dzieje poszczególnych miejscowości znajdujących się na terenie gminy Busko - Zdrój.

W części drugiej, której autorem jest Roman Mirowski, architekt i zabytkoznawca, zaprezentowane zostały zabytki architektury i budownictwa miasta i gminy Busko - Zdrój.

promocja_ksiazki027.jpg

Książkę "Miasto i Gmina Busko-Zdrój. Dzieje i zabytki" można kupić w Centrum Informacji Turystycznej mieszczącej się w Buskim Samorządowym Centrum Kultury, al. Mickiewicza 22 w Busku-Zdroju. Cena egzemplarza: 30 zł.

/BSCK/

Reklama

Galeria

Zdjęć w galerii: 30

REKLAMA

Komentarze (0)

Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 18.97.9.172

senior (2015-03-23 09:19:43)

Po wojnie na żydowskich domach wisiały ogłoszenia, aby zgłaszali się właściciele
albo ich spadkobiercy. Bez skutku. Eli Rebe przesadza. Nie będzie żadnego desantu
Żydów na Busko.

gulon (2015-03-23 09:11:41)

nad stawem niemieckim zanim młyn został elektryczny, to był parowy. Gdy spuszczano wodę z kotłów to kobiety z pobliskich domów robiły wielkie pranie w ciepłej wodzie.

rus. (2015-03-21 10:17:37)

Nowa książka o Busku miejscami kontrowersyjna.

senior (2015-03-21 10:14:48)

W Busku były trzy a właściwie cztery młyny. Na ul Stopnickiej dwa oraz koło Stawu Niemieckiego dwa (elektryczny i motorowy) choć w jednym kompleksie. Przed młynem znajdowała się fabryczka wody sodowej.

gulon (2015-03-21 10:01:26)

na ul.Partyzantów, przed starym młynem w latach 50-tych był tzw. węgloblok, czyli sprzedaż
węgla, podobny był koło kościoła ( dziś teren plebanii).

jak (2015-03-20 14:07:11)

do 11.03.2015: wszędzie węszysz Żydów; całe Busko Żydów. To obsesja. W Busku było ich
przed wojną najmniej w stosunku do Wiślicy, Pińczowa Chmielnika i Stopnicy. 3 października
1942 r. wszystkich wywiezi0no do Treblinki. Uratowały się jednostki, m.in. Cukierman - właściciel Bristolu. Był jakiś czas dyrektorem banku (budynek dawnego ruskiego szpitala). Zdążył zbudować nowy, naprzeciwko Policji. Potem wyjechał. Od niego, albo rodziny Bristol kupili kieleccy przedsiębiorcy, właściciele firmy Dorbut, niejacy D. i T. Tworkowie (bardzo młodzi). Jeśli chodzi o Byczą Górę to co mieli zepsuć to już zepsuli i nie byli to na pewno Żydzi.

nick (2015-03-12 21:58:48)

wystarczy zapytać polskich katolików, z jakiego narodu wywodzili się: Jezus i matka jego Miriam. II 70% odpowiada,że to" chyba" Polacy byli... ;)

Izajasz (2015-03-12 21:43:51)

Bo jest napisane w Piśmie: "Kto za życia na tym łez padole będzie ladacznicą, ten i po śmierci nie będzie nosił wianka dziewicy niewinnej"

ksiądz darmozjad (2015-03-11 23:03:25)

MY CHRZEŚCIJANIE KOCHAMY ŻYDÓW JAK WIDAĆ PO WIĘKSZOŚCI WPISÓW.
JEZUS JEST DUMNY Z NASZEJ MIŁOŚCI DO BLIŹNIEGO.

TYLE Z ŻARTÓW, A W NIEDZIELĘ WIDZĘ WAS Z PIENIĘDZMI W ZĘBACH W KOŚCIELE.

Eli Rabe (2015-03-11 11:57:56)

A co myślałeś, że pan Bóg stworzył ten blok i wyczarowal działke? Ktoś go wybudował na czyjejś ziemi. Pół Warszawy jest w trakcie egzekwowania roszczeń, w Busku też to sie stanie i to wcześniej niż myślisz.

(2015-03-11 11:40:23)

Ale jaja.Cały orlik powstał na terenie młyna.Patrzajta ludzie.Niech napisze jeszcze że cały blok na Kościuszki powstał na terenie starej paczkarni.

(2015-03-11 10:15:42)

jak to ładnie widać na zdjęciach, kilkoro polaków reszta żydzi, i mówi się że ich nie ma w Busku.to kłamstwo, oni są wszędzie ,zaraz ten z Bristola zacznie się upominać o zwrot Byczej Góry i placu na którym jest internat i szkoła mechanika, oraz teren sięgający budynku policji, zobaczycie że mam racje.

jorg (2015-03-10 19:06:51)

- kult cara w Rosji raczej nie odżywa. Jedynie przywracana jest w miarę obiektywna pamięć
tych czasów. To różne pojęcia ,,kult,, i ,, pamieć,,

-tzw ,,ruski cmentarz,, jest w buskiej legendzie miejscem pochówku Rosjan. W rzeczywistości leża tam walczący po obu stronach. Narodowości pewnie kilka. Więc jeśli
konsul nie wykazał zainteresowania tym wówczas śmietnikiem, nic dziwnego.

- z wielu przepisów w tym prawa międzynarodowego wynika obowiązek dbania o
cmentarze wojenne i miejsca pamięci. Obowiązek ten spoczywa na państwie na którego terytorium to miejsce się znajduje.Trochę bardziej skomplikowana jest ta kwestia w odniesieniu do ofiar I wojny.Obowiązywało Rozp MIN Spraw Wew z 1936 i ustawa z 1933
Nie wiem jak ważność tych aktów przeniosła się na okres powojenny

gebels (2015-03-10 17:50:06)

caly orlik powstal na terenie mlyna zydowskiego wlascicielem byl rosengerg a po wojnie perzejol mlyn izabudowania gees parcela moich dziadkow graniczyla z tym mlynem

gulon (2015-03-10 09:46:49)

z wyliczeń estery widać, że żydzi nie byli kowalami, murarzami, blacharzami,ślusarzami,
bo to zawody niebezpieczne i jeszcze by im się coś stało. co innego krawiec najwyżej się
ukłuł igłą.

jak (2015-03-08 11:22:05)

do człowieka który szanuje żydów, ale ich nie cierpi: Już w samej deklaracji widać nonsens.
Lepiej się przyznaj, że jesteś antysemitą, który wierzy, że żydzi pili krew z chrześcijańskich dzieci.

rus. (2015-03-07 12:46:20)

Częściowo zgadzam się, że odżywa na nowo kult cara i imperium; ja miałem na myśli
wcześniejsze lata(lata 80-te). Konsul Kriworuczkow nie pozwolił zdemontować pomnika
w cielętniku, ale nawet nie wykazał chęci zwiedzić "ruskiego cmentarza".

jorg (2015-03-07 11:02:34)

mam inne zdanie.Otóż współcześni Rosjanie nawiązują do czasów Rosji carskiej Dowodów na to jest bardzo dużo. Natomiast grobami z I wojny społeczność lokalna nie bardzo się interesowała. Były chyba dwie mogiły oficerów austriackich na cmentarzu przy Langiewicza.
Zapomniane. Nawet świeczki 1 listopada tam nikt nie palił. No ale to byli w końcu okupanci

Skoro pamięci 1300 buskich żydów / łącznie chyba około 2 tysiące / obywateli Polskich
mieszkańców miasteczka do dziś nie udało się trwale upamiętnić to niestety dewastacja cmentarzy wpisuje się w mentalność tubylców.

gulon (2015-03-07 11:01:02)

koza to buskie najpospolitsze zwierzę

len (2015-03-07 10:57:09)

ruski cmentarz kryje 167 żołnierzy rosyjskich i 37 austriackich; powstał w 1917 a ostateczny
kształt przybrał w 1922r; między grobami były alejki a nawet ławeczki.

rus. (2015-03-07 10:41:06)

do jorg. Odsyłam do monografii U. Oettingen "Cmentarze I wojny światowej w woj. kieleckim" W-wa - Kraków 1988 r. s.97-99. Na topolach rosnących na cmentarzu rosyjscy żołnierze w 1945 r. wyryli jakieś napisy po rosyjsku. Nie pamiętam co napisali. Cmentarzem opiekował się społecznie p. Zdzisław Osiński. Współcześni Rosjanie odżegnują się od ziomków z okresu carskiego - wiem to z autopsji.Za to dbają o mogiły z okresu wojny ojczyźnianej.

jorg (2015-03-07 09:53:11)

wypasanie kóz na cmantarzu tzw ruskim raczej cmentarzowi sprzyjało. Przycinano trawę.Przed wojną cmentarz mógł być nie zniszczony bo niedawno powstał. Nic mi nie wiadomo aby była zorganizowana jakaś forma opieki nad tym miejscem pochówku. Podobnie nad innymi tego typu miejscami w Busku.Rysunek ani plan cmentarz stanu jego zachowania nie oddają. Cmentarz był, bo był. Czas robił swoje i zrobił. Pamiętam jakąś aferę z przyjazdem delegacji zagranicznej / Austria czy Rosja / i nerwówkę wokół tego cmentarza

Cmentarz przy Leonardzie także był pozbawiony opieki. Interesowały się nim jedynie zakonnice z tzw przytułku przeganiające od czasu do czasu dzieciaki. Z pijaczkami juz sobie rady nie dawały. Powoli kruszał i rozsypywał się mur a okoliczni wytyczali sobie przez cmentarz drogę na skróty. Zarośnięte mogiły same się zapadały.

olo (2015-03-07 09:37:37)

Książka Zwolskiego, którą słabo sobie przypominam, liczyła dość sporo stron. I nie zaliczałem jej , głównie z powodu treści, do przewodników. Może monografia albo szkic monograficzny. Ale nie będę się spierał. Dzieło wybitne to nie było ale pierwsze po wojnie . Póżniej sypnęło ię artykułami, opracowaniami ale zdaje się miasto czeka na coś przyzwoitego. Nie mogę wykluczyć że pomyliłem opracowania Smarzyńskiego i Zwolskiego jako , że w jednym czasie się ukazały.

rus. (2015-03-07 08:35:03)

Książka Zwolskiego "Busko i okolice" nie jest monografią tylko przewodnikiem. Najbogatszym źródłem o Busku jest Zeszyt Historyczny KTN-u z 1985 roku. Wcześniej o Busku pisali Byszewski i Limonienko. Jest też książka Smarzyńskiego z 1960 r. "Powiat buski".

rus. (2015-03-07 08:23:22)

Cmentarz "ruski" kryje szczątki żołnierzy rosyjskich i austriackich; było też kilku Polaków, ale zostali ekshumowani do Czarków. Zwrot "od najdawniejszych czasów" jest mylący. Powtarzam - przed wojną cmentarz był zadbany: Od ul. Prusa prowadziła do niego kasztanowa alejka. Mam rysunek cmentarza oraz jego plan. Na grobli było trzy krzyże: dwa prawosławne i jeden katolicki. Powtarzam, to nie Gajewski odnowił cmentarz i wcale nie wskutek zagranicznej interwencji. Na cmentarzu przy Leonardzie stacjonowali Rosjanie w 1945 roku. Palili ognisko a paliwem były deski z szalunku kościółka. Grobowce dewastowali chłopcy z okolicznych domów.

Dodaj komentarz

UWAGA!
Formularz dodawania komentarzy wymaga włączenia plikow cookies (ciasteczek), zapisywanych i odczytywanych z Twojego urządzenia - jeżeli chcesz dodać komentarz, włącz ciasteczka, odśwież stronę i spróbuj ponownie...










Ogłoszenia