Naprzód lepszy od Zdroju

Początek spotkania, to wspólne badanie sił przeciwnika. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Ataki obu drużyn kończyły się na obronie drużyny przeciwnej. W strzałach na bramkę brakowało precyzji i wykończenia. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy były zawodnik Zdroju, Krystian Zaręba dostał prostopadłą piłkę w prawym sektorze boiska i płaskim strzałem pokonał Jakuba Gadawskiego. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gości z Jędrzejowa.


W drugiej odsłonie gra nie uległa zmianie. Oba zespoły szukały okazji na zmianę rezultatu. Kilka okazji mieli piłkarze Zdroju, ale nie potrafili znaleźć drogi do bramki przeciwnika. Naprzód również miał swoje okazję ale kilka groźnych strzałów wybronił Jakub Gadawski. Wynik nie uległ zmianie i Naprzód wywiózł z Buska cenne trzy punkty.

Mile tego spotkania nie będzie wspominał Mateusz Zoch. Piłkarz MKS-u Busko już na samym początku spotkania nabawił się kontuzji i prosto z murawy został odwieziony karetka do szpitala.

Źródło: zdrojbusko.futbolowo.pl