Można jednak zapobiec niszczeniu włókien, odpowiednio piorąc i wybielając wysokiej jakości tkaniny przesłaniające skrzydła okienne. Dziś podpowiemy jak prać i wybielać gotowe firany z tiulu, batystu, żakardu, a także woalu.

Namaczanie ma znaczenie, czyli o wybielaniu przed praniem

Jest kilka szkół odnośnie wybielania firan. Pierwsza z nich uczy, że przed wypraniem firany czy to ręcznie w odpowiednim proszku, czy też w pralce, koniecznie trzeba ją namoczyć w środku wybielającym. Jednak gdy wybierasz firany z włókien sztucznych bądź też niezwykle delikatnych, nie możesz ich chlorować. Zatem stosowanie chemicznych środków wybielających zawierających chlor nie jest polecane, gdyż możesz łatwo osłabić ich strukturę. Warto sięgnąć po sprawdzone metody naszych babć. W sposób szczególny do tiulu polecamy roztwór wody z octem lub solą kuchenną. Proporcja na 10 litrów wody zakłada dodanie 4 łyżek kuchennych soli lub pół szklanki octu. W takiej miksturze moczymy firanę, najlepiej kilka godzin, a następnie pierzemy w proszku dedykowanym do białych firanek. Możesz również namaczać tkaniny w proszku do pieczenia. Wystarczy, że dwie saszetki wymieszasz z 10 litrami wody. Co ciekawe właściwości wybielające ma także środek, który bardzo często stosowany jest na ból głowy. Wystarczy rozpuścić 5 tabletek aspiryny w 5 litrach wody.

Szybkie wybielanie w trakcie prania w automacie

Jeśli nie masz czasu na długie namaczanie, możesz wybrać również inne metody wybielania tkanin służących do dekoracji okien. Jedną ze skuteczniejszych jest dodanie do szuflady z proszkiem sody oczyszczonej. W przypadku namaczania stosujesz 500 g na 10 litrów wody, zatem w zależności od zużycia wody na jedno pranie dodajesz odpowiednią ilość popularnego naturalnego środka używanego nie tylko w kuchni, ale również do czyszczenia. Świetnym sposobem na śnieżnobiały wygląd firanek jest także dodanie do prania soku z cytryny.

Jak prać delikatne zasłony i firanki, aby nie zniszczyć tkanin?

Zanim przejdziemy do sposobu prania firany, podpowiemy, jak wywabiać tłuste plamy. Zamiast środków zawierających chlor warto użyć mąki. Ona świetnie pochłania tłuszcz. Potem wystarczy włożyć firanę do bębna, wsypać proszek do szuflady i ustawić odpowiedni program. No właśnie i tu dochodzimy do ważnej kwestii. Delikatne tkaniny takie jak woal czy tiul zawsze pierzemy według zaleceń producenta. Zwykle można je prać w pralce automatycznej bez wirowania z użyciem temperatury 30 lub maksymalnie 40 stopni. Jeśli firana ma dodatkowe zdobienia takie jak gipiurę czy ażurowe wzory z przędzy żakardowej, nie wystarczy złożenie jej w kostkę przed praniem, dodatkowo trzeba użyć specjalnego woreczka, najczęściej lnianego, przeznaczonego do prania. Dzięki temu uniknie się jej zniszczenia. Warto wiedzieć, że żakardowe firany jako jedne z niewielu można lekko wirować na najniższych obrotach, ale koniecznie trzeba je odpowiednio zabezpieczyć. Z kolei batystowej firany z przędzy jedwabnej, bawełniano-jedwabnej czy też lnianej z domieszką tworzyw sztucznych zwykle nie można wirować i należy ustawić program dla delikatnych tkanin.

Niewątpliwie firany stanowią doskonałą ochronę przed słońcem i dekorację domu. Wnętrza zyskują świeżość, pod warunkiem, że tkaniny są idealnie czyste!

/Artykuł zewnętrzny/