Jak postępować, gdy obca osoba dzwoni z prośbą o pieniądze?

Za wzór można określić postępowanie 88- latki, która po kontakcie z mężczyzną podającym się za wnuka, skontaktowała się z rodziną dzięki czemu udaremniła próbę oszustwa. Przeciwnie zachowała się 85- latka, która pomimo licznych apeli sądziła, że osoba podająca się za funkcjonariusza i żądająca pieniędzy ma uczciwe zamiary. Kobieta straciła 47 tys. zł.

Do 88- latki zadzwonił we wtorkowe popołudnie nieznany mężczyzna, który podawał się za wnuczka. Nieznajomy opowiedział znaną już wszędzie historię, że spowodował wypadek i musi mieć pieniądze na załatwienie sprawy. Seniorka w rozmowie z oszustem ustaliła imię wnuka, pod którego chcieli się podszyć przestępcy i poprosiła o kontakt za godzinę, żeby umówić się na przekazanie pieniędzy. Ale po rozłączeniu się nie miała zamiaru tego robić tylko skontaktowała się ze swoją córką, a ta zadzwoniła do wnuka 88- latki, który zdementował wszystko i powiedział, że do żadnego wypadku nie doszło.

Niestety, goła inaczej zachowała się 85- latka. Ta kielczanka, mimo ciągłych informacji i ostrzeżeń wdała się w rozmowę z nieznajomym mężczyzną, który podał się za policjanta. Oszust opowiedział seniorce, że jej wnuk jest zatrzymany po śmiertelnie potrącił kobietę w ciąży, ale można załatwić sprawę za 50 tys. złotych. 85- latka przyznała, że ma 47 tys. złotych, na co oszuści się zgodzili. Po godzinie 20:30 do mieszkania pokrzywdzonej przyszła nieznajoma kobieta, która zabrała pieniądze. Seniorka nawet przez moment nie nabrała podejrzeń i nie zweryfikowała tej informacji w żaden sposób.

Po raz kolejny przypominamy:

• prawdziwi stróże prawa nigdy nie proszą o przekazanie gotówki czy danych do logowania się w bankowości elektronicznej,
   
• nie pytają o posiadane pieniądze przez telefon,
  
  
• w przypadku każdej podejrzanej rozmowy z nieznajomym, należy niezwłocznie rozłączyć się (odłożyć słuchawkę) i zadzwonić na numer alarmowy 112,
  
  
• w przypadku, gdy już przelaliśmy pieniądze albo podaliśmy dane do logowania, trzeba jak najszybciej skontaktować się z Policją oraz bankiem. Szybka reakcja daje bowiem szansę na zablokowanie lub cofnięcie transakcji!

Źródło: KMP w Kielcach