Europejskich Dni Dziedzictwa 2014 - Spacerkiem po Busku

Przechodząc się, na co dzień uliczkami miasta nie myślimy o dorobku ludzi tu żyjący. Ich nierzadko skromne i ciche życie często jest zapominane i właśnie obchody Europejskich Dni Dziedzictwa mają wskrzeszać pamięć o pokoleniach ludzi tu żyjących. Taka myśl przyświecała organizatorom buskiego spaceru.

Uczestnicy, którzy przybyli na miejsce zbiórki w sobotę, 13 września 2014r. otrzymali mapy Buska-Zdroju oraz inne materiały promocyjne. Idąc aleją Mickiewicza mijając odnowione budynki starych uzdrowiskowych willi, poznawaliśmy ich bogatą historię.


Mijając "Nowy Bristol” przypomnieliśmy sobie losy rodziny dawnych właścicieli Zukermanów, ukrywającego się tu Erzila oraz jego pomocnika Romana Galusa. Przy pensjonacie "Zamek Dersława” omówiliśmy pobyt gen. Stanisława Szeptyckiego (późniejszego dowódcy III Brygady Legionów Polskich) ze swoim sztabem 13 maja 1915 r. w tym budynku oraz jego przeznaczenie w czasie okupacji hitlerowskie, gdy nosił nazwę "Zum Ritter-nur für Deutsch”. Mijając ulicę Aleksandra Uchnasta wspomnieliśmy weterana powstania styczniowego zmarłego przed wybuchem II Wojny Światowej i pochowanego na tutejszym cmentarzu. Wille "Trzy Róże” dzisiejszy internat LO oraz kolejny budynek mieszkalny przerobiony z dawnej Willi "Wersal” opowiadają nam o tragicznych wojennych losach ludzi tam przebywających. Pierwszy z nich przywołuje nam wspomnienie ucieczki żołnierzy Wermachtu polskiego pochodzenia do oddziałów partyzanckich w lipcu 1944 roku oraz o losach ich kolegów, którym ta sztuka się nie udała i którzy zostali straceni w Lesie Wełeckim.

Drugi natomiast Wersal, wykorzystywany przez hitlerowców na więzienie milcząco przypomina losy prześladowanych tu mieszkańców miasta. Mijają pomnik naczelnika Tadeusza Kościuszki wspomnieliśmy o kopcu usypanym 1861roku w miejscu dzisiejszego parkingu urzędu miejskiego. Omówiliśmy marsz kościuszkowców, pobyt w Winiarach, Czarkowach i Połańcu. Po przeciwnej stronie naszą uwagę zwrócił orzeł legionowy na ścianie tzw. "Ekonomika”, budynek był stawiany z myślą o Domu Legionisty. Napad hitlerowski pokrzyżował plany nam na pamiątkę pozostał wspomniany orzeł. Dłuższą chwilę zwiedzaliśmy Willę "Polonia” i mieszczącą się w niej Izbę Zbiorów Regionalnych.


Przywitali tam nas jego kustosz Adrian Szczerba oraz pani Teresa Romańska-Faściszewska, którzy oprowadzili nas po znajdującej się tam czasowej wystawie „Katyń – prawda i pamięć” oraz po stałych zbiorach izby z wojennymi pamiątkami. Przechodząc przez Plac Zwycięstwa przystanęliśmy przy tablicy upamiętniającej działalność polskiego podziemia oraz przeprowadzony brawurowo w tym miejscu zamach na funkcjonariusza gestapo Maksa Peresa.

Mijając kościół p.w. NPNMP oraz zabudowania poklasztorne obok wspomnianych wydarzeń z okresu II Wojny Światowej, gdzie mieściła się siedziba gestapo i znajduje się tam tablica upamiętniająca martyrologię narodu polskiego, naszą uwagę zwróciła inna pamiątka z historii miasta, mianowicie tablica poświęcona pierwszemu historycznemu właścicielowi Buska rycerzowi Dzierżko. On to pod koniec dwunastego wieku sprowadził tutaj norbertanki i uposażył je w majętność. One natomiast w dowód wdzięczności kilka stuleci później wykonały tablicę umieszczoną dzisiaj przy bocznym wejściu do budynku. Kierując się na cmentarz przy ul. Langiewicza zatrzymaliśmy się na chwilę przy mogile żołnierzy austro-węgierskich oraz rosyjskich z czasów I Wojny Światowej. Cmentarz parafialny przywołał nam pamięć o ludziach tu spoczywających. Powstańcach styczniowych, żołnierzach i partyzantach II Wojny Światowej, ludziach kultury i sztuki oraz wszystkich zasłużonych dla historii miasta.

Wracając do części uzdrowiskowej minęliśmy tereny rekreacyjne przy Stawie Niemieckim, gdzie na terenie Skate Parku przygotowywano się do deskorolkowych zawodów oraz mających się odbyć nazajutrz w jego sąsiedztwie na stadionie, wojewódzkich dożynek. Na tych, którzy wytrwali do końca wycieczki czekała niezaplanowana niespodzianka w postaci spotkania z włodarzami miasta i powiatu. Na gorąco mogli oni przekazać swoje uwagi dotyczące zwiedzanych miejsc Burmistrzowi i Staroście Buska-Zdroju. Rozmawiano o inwestycjach już zrealizowanych oraz o planach na przyszłość. Tak, więc spacer, który był zaplanowany, jako podróży w przeszłość, stał się także okazją do zapoznania się z jego teraźniejszością oraz przyszłością.


Wszystkich zainteresowanych spacerami po mieście Centrum Informacji Turystycznej w Buku-Zdroju zaprasza na odbywające się cyklicznie bezpłatne spacery po mieści i uzdrowisku. Czas i miejsca zbiórki publikowane są na stronie internetowej www.busko.travel.

Serdecznie zapraszamy.

/CIT w Buku-Zdroju /