Busko: Kolejna ofiara oszustwa

Pod różnymi pretekstami wyłudzają często spore sumy pieniędzy. Najczęściej, podczas telefonicznej rozmowy podając się za członków rodziny proszą o pieniądze. Tak było w przypadku dwóch osób z naszego województwa, które padły łupem oszustów.

Do 65 – letniej mieszkanki Buska-Zdroju zadzwonił mężczyzna podający się za jej syna, powiedział, że potrzebuje 25.000 euro w związku z tym, że uczestniczył w wypadku drogowym na terenie Niemiec. Kobieta nie miała takiej kwoty pieniędzy, udała się do banku, wzięła 40 tysięcy złotych kredytu. Pieniądze przekazała mężczyźnie w wieku 30 – lat, który przyszedł odebrać pieniądze.

Kolejne oszustwo miało miejsce w Jędrzejowie. Do 58 - letniej mieszkanki miasta zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Poprosiła ją o pomoc finansową w związku z tym, że uczestniczyła w wypadku drogowym i potrzebuje pieniędzy celem wpłacenia kaucji. Spełniając prośbę 58 – latka udała się do banku i na podany numer konta wpłaciła 20 tysięcy złotych. Dopiero po telefonie od rodziny zorientowała się, że została oszukana.

Oszuści działający tą metodą są bezwzględni, gdyż wykorzystują dobre serce i łatwowierność najczęściej samotnie zamieszkujących osób starszych. Przestępcy są pozbawieni skrupułów okradając kobiety z oszczędności.

Każdorazowo można temu zapobiec, stosując się do podstawowych zasad:
- nigdy nie przekazuj pieniędzy nieznanej osobie; - sprawdź, czy dzwonił prawdziwy krewny oddzwaniając do niego lub kontaktując się z innymi członkami rodziny w tej sprawie;
- o swoich podejrzeniach zawsze informuj policję osobiście bądź telefonicznie pod numerem telefonu 997 lub 112.

Za oszustwo, bądź usiłowanie oszustwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło KWP Kielce